Strona główna Ciekawostki Czym grozi nadmiar mięsa w diecie?

Czym grozi nadmiar mięsa w diecie?

1584
PODZIEL SIĘ

Mięso stało się dla większości ludzi podstawą diety. Na całym świecie stale rośnie jego spożycie a co za tym idzie wzrasta także produkcja. Warto zastanowić się, czy jest to zdrowe dla nas i dla naszego otoczenia?

Jemy coraz więcej mięsa

To czy jedzenie mięsa jest zdrowe i potrzebne jest podstawą wielu dyskusji światopoglądowych, dietetycznych oraz moralnych. Choć w dużej mierze świat jest wegetariański to większość osób w dalszym ciągu zjada mięso, argumentując, że człowiek jest istotną mięsożerną. Do niedawna większość świata z konieczności nie jadła mięsa, ponieważ było po prostu towarem deficytowym, tak było za czasów jeszcze naszych dziadków. W związku z tym mięso było jadane tylko przy szczególnych okazjach, na przykład raz w tygodniu w niedzielę lub na święta. Jego spożycie było niewielkie, a zwierzęta hodowlane bardzo cenne. Współcześnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Mięsożercy twierdzący, że mięso im nie szkodzi, wręcz jest konieczne do przeżycia i pełnego zdrowia zjadają go stanowczo za dużo. Rzeczywiście mięso zawiera wszystkie niezbędne składniki dla przeżycia i wiele pożytecznych witamin, pierwiastków oraz mikroelementów. Jednak warto zastanowić się czy jest dobre dla nas, ponieważ stale zwiększa się jego spożycie, dla większości osób stanowi ono podstawę diety. Zjadają mięso na śniadanie, drugie śniadanie, obiad i kolację, nie przywiązując nawet do tego większej wagi. Tymczasem tak jak jedzenie wyłączenie jabłek może być szkodliwe, tak zjadanie prawie wyłącznie mięsa, niezależnie od tego czy jest zdrowe czy nie wpływa na funkcjonowanie człowieka. Szczególnie, że mięso to najczęściej jest smażone w głębokim tłuszczu podawane z tłuszczami trans w barach szybkiej obsługi. Udowodniono, że przypalone mięso jest rakotwórcze. Większość z nas jest przekonana, że ich diecie nie można nic zarzucić.

Czym grozi nadmiar mięsa?

Zjadanie zbyt dużej ilości mięsa wiąże się z dostarczaniem organizmowi nadmiaru białka, a w przypadku mięs bardzo tłustych i smażonych jest to także nadmiar tłuszczu nasyconego oraz oczywiście kalorii. Jedzenie chudego mięsa, jak jest zalecane w niektórych dietach, doprowadza do schudnięcia, lecz jednocześnie nadmiar białka odkłada się na narządach wewnętrznych. Doprowadza to do zaburzeń gospodarką wapnia, co z kolei prowadzi do zwiększonego ryzyka rozwoju osteoporozy. Oprócz tego współczesne mięso jest mocno modyfikowane, nawet to kupowane w formie surowej. Zwierzęta były szczepione oraz otrzymywały antybiotyki. Ponadto większość paszy zwierzęcej jest oparta na soi, z której tańsza jest oczywiście ta modyfikowana genetycznie. Oprócz tego wiele zwierząt jest karmionych mączką składającą się z kości innych zwierząt. Hodowane są niejednokrotnie w kiepskich warunkach, nie mają możliwości ruchu i oczywiście giną w strasznych okolicznościach. Jest jeszcze przetworzone mięso, które zawiera ogromne ilości soli oraz substancji rakotwórczych takich jak polifosforany. Istotnym ich elementem są środki wzmacniające smak, zapach, oraz konserwujące. Zagrożeniem są uchodzące za zdrowe u nas kiełbasy i wędliny wędzone. Stosowany do wędzenia dym daleki jest od tradycyjnego oraz również zawiera substancje szkodliwe i przyśpieszające tworzenie się nowotworów.

Nadmierne spożywanie mięsa a ekologia

Ponieważ popyt na mięso rośnie, hodowanych jest coraz większa ilość zwierząt. Te z kolei potrzebują miejsca do życia, oraz pożywienia. Aby wyżywić coraz większą rzeszę zwierząt, które następnie pójdą na ubój, przeznacza się dużą ilość środków w tym pożywienia i wody. Po pierwsze zasoby są wykorzystywane dla wyhodowania ogromnej ilości jedzenia dla zwierząt ubojnych, a same zwierzęta również potrzebują wody. Uprawy roślin przeznaczonych dla zwierząt ubojnych często są genetycznie modyfikowane by było ich więcej i dla innych korzyści. Wielu ludzi zauważa negatywny wpływ GMO na ekologię oraz spadek liczebności na przykład pszczół. Zasoby hodowane w mniejszej skali i naturalnie mogłyby zostać wykorzystane dla ludzi cierpiących na niedobory tych środków, szczególnie, że ludzie wcale nie potrzebują takiej ilości mięsa, jak współcześnie jest produkowana. Hodowanie inwentarza zwierzęcego ma poważny wpływ na ekologię światową i niestety jest to wpływ negatywny, destruktywny, wyniszczający.

Jakie rozwiązanie?

Wielu ludzi nie wyobraża sobie życia bez mięsa, a wegetarian traktują jak niegroźnych dziwaków. Nikogo nie można zmusić, by zmienił całkowicie swoją dietę, lecz każdy z osobna powinien się jej przyjrzeć i jeśli je za dużo mięsa zmienić to dla dobra siebie i z powodu troski o współczesny świat. Warto mięso czerpać z hodowli ekologicznych, lub wprost od rolnika, zamiast z supermarketów sprzedawane na masową skalę. Jest znacznie zdrowsze dla człowieka. Należy zupełnie odrzucać spożycie słonych kiełbas i wyrobów wędliniarskich zawierających w większości tłuszcz a także zrezygnować z wizyt w fast foodach. Wynikiem tego jest znacznie mniejsze spożycie mięsa niż dotychczas. Warto do diety wprowadzić więcej roślin zamiast niego, na przykład roślin strączkowych zawierających dużo białka, takich jak na przykład ciecierzyca.