Również w sposobie żywienia kierujemy się modą. Ostatnimi czasy uwidaczniają się pewne tendencje, które zauważył i nazwał australijski The Sydney Morning Helard. Chociaż Australia znajduje się tak daleko stąd, to znamienne jest właśnie to, że zmiany zdają się nie zachodzić jedynie lokalnie, ale równomiernie na całym świecie. Cały świat bowiem boryka się z podobnymi problemami, na które szuka rozwiązania.
Po pierwsze: bez mięsa
Okazuje się, że wegetarianizm i weganizm w coraz mniejszym stopniu spotyka się z niezrozumieniem czy wręcz wrogością. Nie tylko coraz więcej ludzi przechodzi na dietę bezmięsną, ale również co za tym idzie, przemysł żywnościowy musi się do tego dostosować. Wobec tego powszechnie na półkach supermarketów zaczyna pojawiać się coraz większa ilość produktów nie zawierających mięsa, jednocześnie smacznych i zachęcających do zakupu. Powstaje coraz więcej lokali, gdzie możemy smacznie zjeść wegetariańskie jedzenie. Przestaje być problemem fakt, że wegetarianie nie mają co jeść na przykład na weselach lub imprezach rodzinnych, czy na wakacjach w hotelu z wyżywieniem. Coraz częściej przewidziane jest dla nich menu wegetariańskie. W dobrym tonie jest pytać przy zakwaterowaniu jaką dietę preferują goście. Okazuje się, że mniejsze spożycie mięsa wiąże się z takimi problemami, jak choroby wynikające z otyłości i zjadania nadmiernej ilości cholesterolu, a także z ekologią. Coraz większej ilości ludzi również nieobojętne jest bestialskie traktowanie zwierząt ubojnych. Wszystko to powoduje, że coraz większa ilość ludzi dostrzega potrzebę zmniejszenia spożycia mięsa lub wyeliminowania go całkowicie z diety.
Po drugie: żywność funkcjonalna i nutraceutyczna
W dobie mody na superfoods nie może zabraknąć również trendu idącego w tym kierunku. Okazuje się, że w przyszłości nie będziemy szaleć tylko i wyłącznie na punkcie jakiegoś modnego produktu, ale zaczniemy układać dietę tak, by nie tylko smakowała, ale również leczyła. Żywność nutraceutyczna to taka, która jest czymś pośrednim pomiędzy jedzeniem a lekiem. Żywność taka w przyszłości będzie poddawana należytym badaniom naukowym, potwierdzającym jej właściwości. Nie będziemy musieli opierać osądu o tym, czy dane jedzenie jest zdrowe czy nie, tylko i wyłącznie na zachwalającej opinii producenta. Teraz będzie to potwierdzone naukowo. Za pomocą odpowiedniej diety coraz częściej zapobiegamy chorobom cywilizacyjnym, które w większości są związane właśnie z nieprawidłowym sposobem odżywiania. Naturalnie pojawi się również większe zainteresowanie metodami leczenia dietą oraz sposobami zastosowania żywności funkcjonalnej.
Po trzecie: souping
Były już owoce, były warzywa i były soki. Teraz pora na souping, czyli spożywanie odżywczych zup w celu oczyszczenia i uzdrowienia organizmu. Jak w wielu przypadkach odkryto, że spożywanie tylko soków owocowych w tym samym celu nie zawsze jest tak dobre. Przede wszystkim ta metoda oczyszczania nie jest przewidziana dla wszystkich. Niektórzy nie trawią cukru fruktozy, który często występuje w owocach, inni muszą spożywać określone ilości błonnika. Odpowiedzią na te problemy jest właśnie spożycie zdrowych, organicznych zup. Post z wykorzystaniem zup jest łatwiejszy do przejścia ze względu na większą ilość protein i składników odżywczych. Ponadto zupy możemy przyrządzać w wielu różnych konfiguracjach. Osoby przebywające na poście często zauważają, że łatwo marzną. Spożywanie zimnych soków owocowych jest często nieprzyjemne w takiej sytuacji. Na szczęście do wyboru są jeszcze podgrzane zupy, które nie tylko oczyszczą, ale również rozgrzeją.
Po czwarte: żywność lokalna.
W dobie gdy w ciągu kilkudziesięciu godzin najbardziej egzotyczne jedzenie może wylądować na naszym talerzu, następuje odwrót od tego trendu. Od jakiegoś czasu chętniej sięgamy po jedzenie lokalne. Ma to nie tylko wpływ na zdrowie – bo zjadany pokarm przebył krótszą drogę i w przypadku warzyw lub owoców użyto mniejszej ilości środków poprawiających trwałość, ale również poprawia krajową gospodarkę, daje zatrudnienie i zajęcie lokalnym rolnikom i sprzedawcom. Już od jakiegoś czasu zauważyliśmy, że wiele superfood reklamowanych w telewizji ma swoje polskie odpowiedniki. Co więcej niczym nie ustępują one tamtym produktom spożywczym, no chyba, że ceną (zdecydowanie niższą). Przykładem są na przykład jagoda goi i nasza polska aronia, które zawierają porównywalną ilość zdrowych składników.
Po piąte: koniec ze skrajnościami.
W ostatnich latach królowały dziwne diety. Wyeliminowanie jakiegoś składnika z pożywienia powodowało chudnięcie. Jedliśmy tylko mięso, lub odwrotnie – całkowicie eliminowaliśmy tłuszcz z pożywienia. Jak się okazało diety te były może i skuteczne jeśli chodzi o schudnięcie, ale miały opłakane skutki zdrowotne, czego nieświadomi byli konsumenci, podążający za modą. Nowoczesna dieta ma zawierać wszystkie ważne składniki, wedle indywidualnych zapotrzebowań poszczególnych ludzi. Zwracamy bowiem uwagę również na to, że to, co służy jednemu, niekoniecznie jest odpowiednie dla kogoś innego.
