Piramida żywieniowa to coś, co znajduje się w każdym podręczniku do nauki przyrody dla dzieci, i coś, co jest zatwierdzone przez Instytut Żywności i Żywienia. Nikt zatem nie ma wątpliwości, że to prosty, czytelny, a przede wszystkim właściwy sposób żywienia. Co z tego, jeśli w praktyce większość osób nie stosuje się do piramidy żywieniowej, ponadto ma ona swoje luki. Wobec tego opracowano poprawioną piramidę.
Ilość węglowodanów w piramidzie żywieniowej
Patrząc na klasyczną piramidę żywieniową, która powstała w Stanach Zjednoczonych i tam została spopularyzowana, widzimy, że najwięcej poleca się do spożycia proponuje się takich produktów jak chleby, pieczywo, makarony, kasza kus kus, ziemniaki i wiele innych. To nic innego jak węglowodany, w dodatku w większości proste. Okazuje się, że przed wprowadzeniem do użytku tej piramidy ludzie byli zdrowsi, właśnie dlatego, że nie było propagandy mówiącej, iż najwięcej człowiek powinien dziennie zjadać węglowodanów. Zauważono, że pogląd ten wcale nie pomógł w życiu i codziennym odżywianiu się milionom amerykanów, którzy po wprowadzeniu klasycznej piramidy zaczęli na potęgę tyć oraz zapadać na cukrzycę typu drugiego. To właśnie jest efektem spożywania nadmiernej ilości węglowodanów. Ponieważ zauważono ten problem, poprawiono piramidę, wskazując na to, że podstawą żywienia człowieka powinny być świeże warzywa i niewielka ilość owoców. Jednak tak naprawdę niewiele to zmienia, ponieważ kolejnym “piętrem” w nowej piramidzie zostało to, co było jej podstawą, czyli właśnie węglowodany. Wobec tego wcale nie poprawia to ogólnej sytuacji i właściwie niczego nie zmienia w diecie milionów ludzi z całego świata.
Mleko i nabiał wciąż w cenie
Od wielu lat stwierdza się, że mleko i nabiał to bardzo istotne elementy żywienia. W nowej piramidzie żywienia pogląd ten wcale nie ginie. Zaleca się codzienne spożywanie mleka, w ilości około dwóch szklanek dziennie. Nabiał jest na trzecim miejscu najbardziej istotnych produktów spożywczych w diecie przeciętnego człowieka. Mleko wciąż jest zatem bardzo istotnym elementem w codziennym żywieniu człowieka, podczas gdy badania naukowe potwierdzają, że wcale nie pomaga organizmowi, ale wręcz go mocno nadwyręża. Nie jest wcale dobrym źródłem wapnia, nie pomaga leczyć osteoporozy, a wręcz ją wywołuje, podobnie jak wiele nietolerancji pokarmowych oraz alergii. To tylko niewielki wycinek potwierdzonych naukowo wad mleka. Według nowoczesnych ustaleń żywieniowych nie powinno ono w ogóle znajdować się w piramidzie żywieniowej, z powodzeniem może zostać zastąpione przez inne produkty żywnościowe, które nomen omen są już w niej ukryte. Chodzi oczywiście o świeże warzywa, szczególnie te zielone. Mają one wystarczającą ilość wapnia pozwalającą na zdrowe życie.
Rośliny strączkowe potraktowane po macoszemu
Nie ma wątpliwości, że nowa dieta zaproponowana przez Instytut Żywności i Żywienia jest przeznaczona dla osób zjadających mięso na co dzień. Niestety nie została tu ujęta dieta wegetariańska. Poleca się zjadać mięsa, ryby, ale rośliny strączkowe są tylko niewielkim uzupełnieniem diety. Świadczy to o tym, że według tej piramidy jedynie jedzenie mięsa i ryb jest w stanie zapewnić dzienną odpowiednią dawkę pełnowartościowego białka. Tymczasem rośliny strączkowe mają być tylko dodatkiem i uzupełnieniem białka pobieranego ze źródeł zwierzęcych. Tymczasem to mit, że powinien istnieć jakiś podział na białko roślinne i zwierzęce. Tak naprawdę jest to podział tylko i wyłącznie umowny, ponieważ w naturze nic nie jest tak podzielone. Białko jest białkiem i nie ma zależności z jakiego źródła się je pobiera. Ponadto udowodniono wiele korzyści płynących ze spożywania roślin strączkowych, dlatego zasługują one na znacznie szersze miejsce w popularyzowanej wszędzie piramidzie żywienia.
Zmiany w codziennym żywieniu
Mimo wielu wad nowoczesnej piramidy żywieniowej, widać w niej również pozytywne zmiany na lepsze. Na przykład uwzględniono w niej takie produkty, których nie było tu wcześniej, czyli na zioła, orzechy. To samo jest już pozytywnym zjawiskiem. Piramida żywieniowa pokazuje również jak ważny w codziennym życiu jest ruch i aktywność fizyczna, zalecając uprawianie sportów. To także nowość, bo wcześniej w piramidzie tego nie było. Jaki wpływ będzie miała nowa piramida żywieniowa na społeczeństwo? Większość osób naturalnie ma ma pojęcia, że zaszły jakiekolwiek zmiany w piramidzie żywieniowej. Nie było to nigdzie podane do wiadomości, jedynie można o tym przeczytać na portalach na bieżąco zajmującymi się zdrowym żywieniem. Jeśli ktoś się tym nie interesuje, nie będzie świadom zmian. Niestety jest to nasza rzeczywistość. Bardzo trudno będzie również wyplenić nasze przyzwyczajenia. Nasza dieta opiera się na węglowodanach, na śniadanie zawsze jest bułka, chleb, inne pieczywo, na obiad ziemniaki, makarony, kluski. Wszystko dlatego, że mąka jest w stanie szybko nasycić. Niestety jedzenie warzyw przynajmniej z początku wcale nie syci, a odczuwanie nieprzyjemnego ssania w żołądku nie należy do przyjemności. Dlatego mało kto decyduje się na zmianę żywienia, podczas gdy ma pod ręką łatwo dostępne i napychające jedzenie.
