Coraz więcej osób decyduje się na to, by zaprzestać spożywania mleka. Co za tym idzie, nie jedzą oni również wszystkich przetworów mlecznych, czyli jogurtów, serów, napojów i deserów na jego bazie. W teorii wydaje się to dosyć proste, ale w praktyce nie do końca takie jest.
Gdzie się kryje mleko?
Przede wszystkim warto wiedzieć, że mleko i przetwory mleczne nie znajdują się tylko w produktach, które są tak opisane. Białka mleka, laktozę oraz inne składniki pochodzące z mleka stosuje się powszechnie w wielu innych potrawach, które są oficjalnie bez mleczne. Poszczególne składniki mleka są stosowane w różnych gotowych potrawach jako nośnik smaku. Są to na przykład chipsy, smakowe wafle ryżowe, chrupki i temu podobne rzeczy. Należy zatem uważać na gotowe jedzenie, dokładnie czytać etykiety. Jeśli dana osoba rezygnuje z mleka ze względu na chęć poprawienia zdrowia i samopoczucia, to taka ilość laktozy nie musi być dla niej dużym obciążeniem, ale osoby cierpiące na nietolerancje niestety odczują każdą jej ilość w pożywieniu. Osoby cierpiące na ostre nietolerancje niestety w większości powinny zrezygnować z jedzenia restauracjach, gdzie często dodaje się mleka i nabiału na przykład do sosów. Również w białych sosach do pizzy czy w szejkach w fast food oczywiście znajduje się nabiał. Wiele dań przyrządzanych jest poprzez smażenie na maśle. Ciekawostką jest też fakt, że niektóre produkty spożywcze również zawierają ten składnik, chociaż w śladowych ilościach. Są to na przykład jaja, brokuły, cebula.
Zastępowanie nabiału
Większość z nas powtarza opinię wciąż propagowaną przez lekarzy i dietetyków, że wykluczenie nabiału z diety jest niebezpieczne. Jeśli to robimy, to musimy zastosować suplementację, nie tylko wapnia, ale również witaminy D, która znajduje się w mleku. Tymczasem przy prawidłowo poprowadzonej diecie osoby nie jedzące nabiału nie cierpią na żadne niedobory, a wręcz przeciwnie – mają zdrowsze i mocniejsze kości niż ci, którzy co dziennie go jedzą. Przede wszystkim mitem jest twierdzenie, że nabiał to najlepsze źródło wapnia. Istnieją inne, znacznie lepsze jego źródła. Jeśli chodzi o witaminę D, to uzupełnienie jej oczekiwanej dziennej dawki bazując jedynie na nabiale jest i tak niemożliwie. Więcej wapnia i witaminy D mają chociażby świeże ryby morskie, ale to i tak nie wystarczy, ponieważ witamina D wytwarzana jest w największej ilości w naturalnych warunkach poprzez reakcję na promienie słoneczne. Jeśli nie ma możliwości wystawienia się na słońce, należy skorzystać z suplementacji.
Stopniowa eliminacja nabiału z diety
Całkowite usunięcie nabiału i mleka z diety z dnia na dzień jest trudne. Z pewnością wymaga ogromnego nakładu silnej woli. Mleko znajduje się praktycznie wszędzie, a w szczególności w słodyczach. Trzeba zatem walczyć również ze słabą wolą, gdy dopada chęć na coś słodkiego. Pomaga stopniowa dieta eliminacyjna. W pierwszej kolejności powinniśmy zrezygnować ze słodkich deserów na bazie mleka, z lodów, jogurtów pitnych i serków. Następnym krokiem jest zrezygnowanie z ciastek, czekolady. Można ją zastąpić na tym etapie czekoladą gorzką o dużej zawartości kakao (ponad dziewięćdziesiąt procent) lub czekoladą surową. Magnez, mikroelementy oraz enzymy w niej zawarty powinien nieco pomóc w złagodzeniu chęci na słodkie dania. Oczywiście dieta nie zakłada spożywania serów, również pleśniowych. Zamiast mleka krowiego oraz przetworów z niego sięgnąć możemy po produkty produkowane z mleka innych ssaków czyli na przykład mleko kozie, owcze. Nie jest ono pozbawione laktozy, ale zawiera jej znacznie mniejsze ilości. Jeśli od czasu do czasu czujemy nieodpartą chęć zjeść ser to lepiej wybrać kozi. Mleko znajduje się również w pieczywie, dlatego większość osób przechodzących na dietę bez nabiału rezygnuje również z jedzenia chleba i bułek (przy okazji eliminując również gluten).
Czym zastąpić nabiał?
Istnieje wiele produktów spożywczych, które świetnie zastępują nabiał, są to wspominane ryby, na przykład sardynki, a także inne pokarmy, przede wszystkim zielone warzywa, takie jak brokuły, jarmuż, pietruszka, kolendra. Wapń i inne niezbędne składnik znajdują się również w warzywach strączkowych, oraz w nasionach, orzechach. Wysokim źródłem wapnia są sezam niełuskany, migdały, orzechy laskowe. Zwykłe mleko możemy zastąpić napojami wykonanymi na bazie owsa, migdałów, soi. Również mleczko kokosowe jest w stanie zastąpić zwykłe. Na jego bazie da się wykonać niektóre wypieki, na przykład zdrowe ciastka. Mleka roślinne są odpowiednie jako dodatek do porannej kawy, zamiast mleka krowiego zagęszczonego.
Korzyści z eliminacji nabiału
Zalety wynikające z usunięcia nabiału z diety są widoczne praktycznie od razu. Zmniejsza się ilość śluzu produkowana przez organizm. Wobec tego takie problemy jak ciągła chrypka, uczucie “guli” w gardle, zapchany nos, czy problemy z zatokami mijają prawie od razu. Efekt to również zmniejszenie alergii, lepsze samopoczucie, oczyszczenie się cery trądzikowej. Wyrzucenie nabiału z diety to także prosty sposób na to, by schudnąć bez dodatkowego wysiłku.
