Prawidłowa równowaga jonów dodatnich i ujemnych w naszym organizmie, tak samo jak i na zewnątrz niego jest sprawą kluczową dla dobrego samopoczucia człowieka. Jeśli w ciele znajduje się zbyt dużo jonów dodatnich, wówczas zaczynamy czuć się źle, słabo, a jeśli w porę nie wyrównamy tej równowagi, może skończyć się to nawet tragicznie.
Jony dodatnie i ujemne
Z fizyki wiemy, że jesteśmy otoczeni cząsteczkami naładowanymi dodatnio lub ujemnie. Znajdują się one w powietrzu, w rzeczach, które dotykamy. Cząsteczki o odpowiednim ładunku znajdują się także wewnątrz organizmu człowieka. Elektrolity można rozumieć jako cząsteczki wody będące roztworem danych substancji, naładowane dodatnio lub ujemnie. Każda substancja wprowadzona do organizmu ma swój jon ujemny i dodatni. W płynach ustrojowych, w normalnej sytuacji (czyli we krwi, limfie) znajduje się odpowiednia ilość wszystkich jonów. Najważniejszą ich rolą jest przewodzenie wyładowań powstałych w układzie nerwowym w komórkach nerwowych zwanych neuronami. Najważniejsze z punktu widzenia człowieka dla jego ogólnego przetrwania są jony potasowe i sodowe. Tylko, gdy jest zapewniona odpowiednia równowaga tych jonów w płynach ustrojowych człowieka, przewodzenie impulsów nerwowych przebiega bez zarzutu oraz układ nerwowy spełnia swoją rolę, mięśnie pracują bez zarzutu. Ważną rolą jonów jest zachowanie odpowiedniej gospodarki wodnej w organizmie.
Równowaga elektrolitów
Jeśli do organizmu zostanie dostarczona mniejsza ilość wody, gospodarka elektrolitowa zostaje zaburzona. Elektrolity odpowiadają za niemal każdą życiową funkcję. Małe ilości sodu, potasu, niezbędnych substancji przewodniczych, powodują spustoszenie w organizmie, a nawet jego śmierć, jeśli w porę nie zostaną uzupełnione. Klasycznym przykładem braku odpowiedniej ilości elektrolitów w organizmie skutkuje kurczliwością mięśni, charakterystycznym “drganiem” powieki. W następnej kolejności pojawia się apatia, niechęć do aktywności, pogłębienie depresji, arytmia serca. Mogą pojawić się mdłości, bóle głowy, kłopoty żołądkowe. To oznacza, że należy uzupełnić organizm w odpowiednie substancje. Samo wypicie dużej ilości czystej wody to za mało. W niektórych przypadkach uzupełnienie elektrolitów jest szczególnie ważne. Dzieje się tak w przypadku nadmiernego wysiłku fizycznego, wystąpienia wymiotów i biegunki, nadmiernej utraty krwi. Wtedy w aptece należy kupić specjalne preparaty elektrolitowe, uzupełniające płyny. Osoby, które trenują, powinny pić specjalne napoje izotoniczne, najlepiej naturalne, bez dodatków konserwantów. Naturalnym napojem izotonicznym jest na przykład woda kokosowa. Dobrze jest zjadać spore ilości owoców, zawierających ponad sześćdziesiąt procent wody.
Jony dodatnie i ujemne
Zadbanie o równowagę elektrolitową w organizmie to już dużo, lecz trzeba pamiętać, że istotne jest także to, co znajduje się wokół nas, w powietrzu, którym oddychamy. Są one produkowane przez otaczające nas przedmioty. Współcześnie życie powoduje, że w naszym otoczeniu znajduje się zbyt dużo jonów dodatnich, które nie są dla nas odpowiednie. Powodują, podobnie jak niedobór elektrolitów, apatię, zniechęcenie, bóle głowy, słabość. Wrażliwe osoby są nawet podatne na omdlenia. Praca w warunkach, kiedy jest zbyt dużo jonów dodatnich, nie jest korzystna dla nikogo i mało produktywna. Z kolei ludzie instynktownie, gdy zaczynają czuć się słabo, otwierają okno. Nie tylko dlatego, że potrzebują świeższego powietrza, ale aby wyrównać ilość jonów dodatnich i ujemnych w pomieszczeniu, ponieważ z reguły jest ich więcej na zewnątrz. Najkorzystniejszą dla człowieka sytuacją jest, kiedy jonów dodatnich jest mniej niż jonów ujemnych. Wówczas czuje się on pełen sił i wigoru. Pojawiają się nowe pomysły, praca idzie jak trzeba.
Jak zapewnić odpowiednią ilość jonów dodatnich i ujemnych?
Jony dodatnie są wynikiem tak zwanego smogu elektronicznego, jaki unosi się z urządzeń elektrycznych jak monitory komputerowe, drukarki, modemy, telewizory, kuchenki mikrofalowe. Również bliskość sieci elektrycznych nie jest korzystna. Ponadto ich ilość zwiększa się, kiedy dużo czasu spędzamy w pomieszczeniach z tworzyw sztucznych, bez dostępu do świeżego powietrza (beton, wielka płyta). Ilość jonów ujemnych, pozytywnych dla człowieka, zależy od otaczania się żyjącymi roślinami i naturalnymi materiałami jak drewno, naturalne kamienie. Dlatego, gdy często cierpimy na bóle głowy, a nawet mdłości, warto w pomieszczeniu postawić więcej roślin doniczkowych, a usunąć z niego sprzęty elektroniczne. Bardzo istotne jest, aby jak najmniej ich było na przykład w sypialni. Szczególnie dobre działanie jonizujące ma paproć lub geranium. Jony ujemne są obecne w naturze, w lasach i parkach, warto więc jak najczęściej się do nich udawać, szczególnie podczas lekkiego mrozu. Przytulanie się do drzew takich jak brzozy podnosi ilość jonów ujemnych. W pomieszczeniach można umieszczać różne jonizatory naturalne, jak na przykład lampki solne. Przytulanie zwierząt i przebywanie z nimi również wpływa pozytywnie na odpowiedni poziom jonów w otoczeniu.
