Czy da się oszukać głód?

    1237
    PODZIEL SIĘ

    Oszukać głód – to marzenie wielu osób, które chcą się odchudzać. Wówczas waga sama by zeszła, a my moglibyśmy zająć się swoimi codziennymi sprawami. Wielu ludzi prezentuje swoje sprawdzone metody na oszukanie głodu. Ale czy to naprawdę możliwe?

    Oszukać głód, to oszukać mózg

    Oszukanie głodu nie jest możliwe. Dlatego, że aby żyć, potrzebujemy jeść. W pewnym momencie głód, jako największy naturalny instynkt i tak wygrywa. Jednak istnieją sposoby na regulację apetytu. Przede wszystkim jednak nie zależy to wcale od żołądka, ale od mózgu. To właśnie on steruje i zawiaduje całym ciałem, decyduje również o apetycie. Steruje gruczołami wydzielania dokrewnego, jakie odpowiadają za hormony decydujące o tym kiedy zaczynamy odczuwać głód. Niektórzy ludzie cierpią na zaburzenia pracy mózgu, przez co sygnał o tym, że brzuch jest już najedzony nie trafia tam gdzie powinien, co skutkuje tym, że człowiek nie wie, kiedy przestać. To zaburzenie właściwie uniemożliwia oszukanie głodu, ponieważ ta osoba ma zawsze apetyt. Leczenie tego zburzenia odbywa się na drodze regulacji hormonalnej, pacjenci muszą otrzymywać hormon, którego im naturalnie brakuje. Innymi sytuacjami, jakie uniemożliwiają oszukanie głodu jest na przykład depresja. Wówczas odczuwamy potrzebę nadmiernego jedzenia, albo wręcz odwrotnie. Choroby takie jak bulimia i anoreksja są podobnie jak depresja często śmiertelne, ponieważ idą z nią w parze. Nieumiejętne próby sterowania apetytem mogą wpędzić w chorobę i zatruć życie. To czego nie wolno robić, to zmuszać się do niejedzenia, głodować.

    Czynniki zwiększające apetyt

    Aby schudnąć trzeba mniej jeść, o tym wie każdy. Nie jest to jednak takie łatwe, ponieważ dziś znacznie częściej niż kiedykolwiek jesteśmy wystawieni na działanie czynników raczej podnoszących apetyt niż go obniżających. Jest to na przykład nadmierne spożycie cukru. Apetyt wynika często z czynników, które nie są zależne od człowieka, a od środowiska, w którym żyje, albo od stylu jego życia. Wówczas jedynym sposobem, aby zmniejszyć apetyt i “oszukać” głód jest po prostu zmiana stylu życia. Największym wrogiem szczupłej sylwetki jest stres i wynikające z niego zaburzenia snu, nocne i wieczorne podjadanie. Również przyjmowane leki są często powodem nadmiernego tycia. O ile na przykład antykoncepcji hormonalnej można jeszcze zrezygnować, to leczenie na przykład psychiatryczne za pomocą psychotropów powodujących nadmierny przyrost wagi często jest niemożliwe. Jednak najlepiej ograniczyć przyjmowanie leków do jak najkrótszego czasu, aby dać organizmowi szansę na szybszy powrót do pełni zdrowia. Wielu ludzi ma zaburzony układ pokarmowy przez co trawienie posiłków jest upośledzone. Jeśli pojawia się częsta zgaga, odbijanie się, uczucie ciężkości w brzuchu, nudności, wzdęcia, to znak, że w układzie pokarmowym coś dzieje się negatywnego i być może wymaga to konsultacji lekarskiej.

    Jak regulować apetyt

    Dlatego aby to zrobić, trzeba działać stopniowo. Wystarczy na początek zrezygnować na przykład z obfitej kolacji. Już samo to powinno sprawić, że w dość szybkim czasie schudniemy. Lepiej jest zjeść coś lekkiego lub wypić szklankę wody, niż najadać się na noc. Czasami chęć nadmiernego jedzenia pojawia się, gdy jesteśmy znudzeni, ale tak naprawdę nie głodni. Podczas gdy zajmujemy się czymś ciekawym, fascynującym, pochłaniającym, apetyt naturalnie jest mniejszy, ale, co ciekawe człowiek wcale nie czuje się zmęczony. Dlatego aby mieć regularny apetyt po prostu warto prowadzić ciekawe życie, zajmować się tym, co kochamy najbardziej. Pogrążanie się w chandrze, złym samopoczuciu nie wpływa dobrze na nasz organizm. Wielu z nas traci umiejętność odczuwania naturalnego głodu, nie wiemy co to oznacza. Warto dać sobie poczuć prawdziwy głód. A jest to możliwie tylko, gdy co dzień zażywamy odpowiedniej aktywności fizycznej, najlepiej na świeżym powietrzu. Niektórzy dietetycy polecają pewne sposoby, które pozwalają na zmniejszenie poczucia ssania w żołądku, które najczęściej chcemy zaspokoić na szybko czymś niezdrowym. Chodzi właśnie o ssanie w żołądku, gdyż jeśli pojawia się głód, to trzeba go zaspokoić, najlepiej zdrowym jedzeniem. Jedynie wówczas człowiek będzie w pełni sił i w dobrym samopoczuciu. Natomiast ssanie w żołądku może pojawić się nawet tuż po skończonym posiłku. Okazuje się, że na zmniejszenie ssania w żołądku dobrym rozwiązaniem jest na przykład… wąchanie warzyw i owoców. Innymi sposobami równie skutecznymi sposobami może być zjedzenie arbuza, wypicie większej ilości wody. Okazuje się, że nie należy jeść też zbyt gorących posiłków, gdyż są one szybciej trawione. Z rzeczy bardziej praktycznych – osoby ze słabością do jedzenia powinny unikać wypraw do centrów handlowych i supermarketów, szczególnie gdy są głodne. Trudno uniknąć tam kuszących bodźców i w rezultacie łatwo skusić się na niezdrowe, pachnące jedzenie. Osoby, którym zależy na szybkim efekcie mogą zażywać naturalne preparaty regulujące apetyt. Skorzystać można również z zabiegów takich jak akupresura, akupunktura, shiatsu.