Antykoncepcja to bardzo ważny punkt współczesnego życia. Większość kobiet zażywa pigułki antykoncepcyjne oraz korzysta z wielu innych preparatów i sposobów, najczęściej opartych na terapii hormonalnej. Naturalne metody, oparte na blokadzie mechanicznej, są uważane za mniej skuteczne. Ale zwolennicy takich rozwiązań stale poszukują nowych sposobów na naturalne regulowanie poczęć. Nie są one uznawane przez środowisko lekarskie, co nie im nie przeszkadza.
Zioła, które zapobiegają ciąży
Niektórzy skłonni są myśleć, że wiele wieków temu kobiety rodziły dzieci za każdym razem gdy doszło do stosunku. Badania, na przykład starożytnych rzymskich cmentarzysk wskazują jednak, że porodów wcale nie było tak wiele. Statystycznie kobiety rodziły jedno, dwoje dzieci. Rodziny wielodzietnie w starożytności należały raczej do rzadkości. Działo się tak dlatego, że powszechnie używano ziół, które mają działanie antykoncepcyjne. Rośliną, która się do tego przyczyniła w świecie starożytnym było sylfium, ceniony i często sprowadzany środek z Afryki poprzez Morze Śródziemne do starożytnego świata. Roślina ta wykazuje działanie antykoncepcyjne, jak i wczesnoporonne. Innym starożytnym środkiem zapobiegającym ciąży były kwiaty dzikiej marchwi. Współcześnie mało kto zwraca uwagę na ich właściowści roślin w zapobieganiu ciąży, tymczasem dość wspomnieć, że takie właściwości wykazuje chociażby zwykła mięta pieprzowa. Inną, dość znaną pod tym względem rośliną jest hibiscus, którego herbatka jest popularna nawet w Polsce. Nie jest to roślina zalecana kobietom w ciąży, ponieważ może im zaszkodzić wywołując poronienie. W mniejszych dawkach jest stosowana jako środek zapobiegający zapłodnieniu. To także rozwiązanie dla mężczyzn, ponieważ hibiscus wpływa na jakość spermy, przez co plemniki stają się mniej ruchliwe. Działanie antykoncepcyjne wykazuje również malwa, a szczególnie jej rodzaj pod łacińską nazwą malvaviscus conzzattii. Malwy powodują u kobiet przekrwienie i skurcze macicy, natomiast u mężczyzn podobnie jak hibiskus obniżają jakość spermy. Istnieje również roślina o nazwie pochrzyn. Na jej bazie opracowywano pierwsze tabletki antykoncepcyjne. Daje ona jednak efekt ochrony przed ciążą tylko w przyjmowana w drugiej fazie cyklu miesiączkowego. W pierszej połowie cyklu wykazuje nawet zdolności do zwiększenia płodności. Ciekawą rośliną, o właściwościach antykoncepcyjnych, popularną w Meksyku oraz w Indiach jest kwiat o nazwie montanoa tementosa. Jest ona na tyle skuteczna, że zainteresowało się nią nawet środowisko naukowe. Jest to środek całkowicie naturalny, ale o działaniu podobnym do działania tabletek antykoncepcyjnych. Roślina ta powoduje zmiany w śluzówce macicy oraz pochwy, co zapobiega przemieszczaniu się plemników do jajowodu oraz zagnieżdżeniu się zarodka.
Witamina C antykoncepcyjnie?
Nie trzeba jechać do Meksyku, by znaleźć wokół siebie proste środki zapobiegające ciąży. Okazuje się, że zwykła witamina C również jest przez niektóre kobiety stosowana jako środek antykoncepcyjny. Dzieje się tak dlatego, że zażywana w sporych dawkach wydłuża czas nastąpienia owulacji, przez co liczba dni niepłodnych w miesiącu również jest powiększona. Stosowanie witaminy niesie za sobą również pewne konsekwencje, ponieważ może ona zagrażać rozwijającej się ciąży. Trzeba również pamiętać o jej regularnym przyjmowaniu, gdyż tylko wówczas poskutuje. Jest bowiem bardzo szybko usuwana z organizmu człowieka.
Czy antykoncepcja naturalna jest bezpieczna?
Trzeba pamiętać, że każdy środek, również zioła, nie powinny być brane zbyt beztrosko. Wielu ludzi uważa, że zioła są niegroźne, podczas gdy są to leki równie silne co te chemiczne, o skutkach ubocznych. Nie są przeznaczone dla wszystkich. Nigdy nie wiadomo jak dana osoba zareaguje na jakiś środek. Dlatego zaleca się ostrożność. Niektórzy twierdzą, że żaden środek antykoncepcyjny nie daje stuprocentowej gwarancji zabezpieczenia przed ciążą. Jednak nawet środki chemiczne, przepisywane przez lekarzy, nie są pozbawione wad. Niosą za sobą ryzyko groźnych chorób, z których niektóre mogą nawet okazać się śmiertelne, jak na przykład zakrzepica. Sprawiają, że kobiety potrzebują więcej witamin i minerałów, ponieważ sztuczne hormony utrudniają wchłanianie wartości odżywczych. Ponadto tabletki i hormony na przykład w formie plastrów, niszczą i osłabiają wątrobę, jeden z najważniejszych organów w ciele. W tej sytuacji roślinne zamienniki, stosowane z rozwagą mogą być dobrą alternatywą, przy konsultacji ze doświadczonymi specjalistami. Warto wiedzieć jakie rośliny i substancje wpływają na płodność, chociażby po to, by nieświadomie nie obniżyć skuteczności zażywanych już leków hormonalnych. Okazuje się bowiem, że niektóre zioła antykoncepcyjne stosowane z tabletkami nie są wskazane. Taka mieszanka może doprowadzić do ciąży, czego większość kobiet nie wie i nikt ich przed tym nie ostrzega. Zarówno antykoncepcja naturalna, jak i na bazie hormonów posiadają wady i zalety. To, jaką formę wybiorą kobiety i mężczyźni, zależy od ich stylu życia i poglądów.
