Strona główna Diety Jak rzucić palenie i nie przytyć?

Jak rzucić palenie i nie przytyć?

916
PODZIEL SIĘ

Palenie papierosów to dla wielu sposób na szczupłą sylwetkę. I wielka wymówka, aby nie rzucić papierosów. Tymczasem strach przed nadmiernym przytyciem z powodu rzucenia papierosów nie jest adekwatny o korzyści, jakie się w ten sposób osiąga.

Czy rzucenie papierosów zawsze spowoduje przytycie?

Zrywanie z nałogiem, jakim jest palenie, wiąże się z przyrostem wagi. Nie jest to jednak żadna reguła. Wiele zależy po prostu od psychiki i sposobu funkcjonowania osoby, która pali. Po rzuceniu nałogu najczęściej pojawia się chęć zastąpienia go czymś. Wtedy właśnie pada na jedzenie, ponieważ jest to najłatwiej dostępny zamiennik, który nie podlega żadnym ograniczeniom. Dobre jedzenie nie tylko zadowala mózg, który łaknie dymka, ale również sprawia, że mamy zajęte ręce. Do tej pory w którejś ręce znajdował się papieros, a teraz nie bardzo wiadomo co z nią zrobić. Przytycie związane jest również z faktem, że po prostu po rzuceniu papierosów rośnie apetyt. Nikotyna ma działanie stępiające głód. Dobrą wiadomością jest natomiast fakt, że najczęściej obserwowany wzrost wagi nie jest wcale ogromny. Statystyka pokazuje, że jest to średnio pięć kilo, a więc stosunkowo niewiele. Taki przyrost wagi pozwala większości ludzi wciąż utrzymywać się w grupie osób z odpowiednim BMI.

Jak nie przytyć po rzuceniu palenia

Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę z tego, że głód nikotynowy będzie nas dręczył tak czy siak. Wiedząc, że będziemy chcieli go czymś zastąpić, usuńmy z domu przede wszystkim słodkie przekąski. Po rzuceniu palenia wzrasta chęć na słodycze, a także na słone jedzenie, takie jak słone paluszki, chrupki, chipsy, krakersy, orzeszki. Wszystko to zawiera ogromne ilości kalorii. Nie powinny te produkty znajdować się w zasięgu wzroku osoby, która próbuje rzucić palenie. Gdy pojawia się chęć na coś słodkiego lub słonego, warto spróbować odwrócić swoją uwagę – na przykład zająć się jakąś pracą, hobby, obejrzeć dobry film lub posłuchać ulubionej muzyki. Pomagają długie spacery na świeżym powietrzu. Ważne jest również picie większych ilości czystej wody. Im szybciej toksyny opuszczą nasz organizm, tym głód nikotynowy szybciej przestanie nas dręczyć.

Dieta w czasie rzucania palenia

Zupełnie tak, jak przygotowując się do utraty zbędnych kilogramów, wiedząc, że rzucamy palenie, warto przygotować odpowiedni jadłospis. Aby tego dokonać siądźmy nad kartką papieru i wypiszmy poszczególne posiłki, zawierające składniki, jakie powinny znaleźć się w codziennej diecie. Powinna ona być jak najbardziej bogata we wszystkie potrzebne witaminy i mikroelementy, tak by zaspokoić głód, nasycić. Jest to bardzo istotne w hamowaniu napadów głodu, podczas których mamy chęć rzucić się na cokolwiek, a jeśli pod ręką będą nieodpowiednie produkty, tym przytycie więcej niż pięć kilogramów jest znacznie bardziej prawdopodobne. Jedzenie powinno być bogate w błonnik, a także w białko, które pozwala na dłuższe odsunięcie uczucia głodu. Doskonale nadają się w tym celu rośliny strączkowe, jak fasola, ciecierzyca, soczewica i inne.

Zajmij czymś ręce

Zamiast sięgać po proste i tłuste przekąski, lepiej zająć ręce czymś mniej kalorycznym. W różnych miejscach domu warto rozstawić miseczki z pokrojonymi warzywami, które będziemy mogli chrupać w chwili kryzysu. Z pewnością zajmie to również czymś ręce. Spożywanie na przykład marchewki, selera, czy innych warzyw nie zagraża przytyciem, a dostarcza do organizmu niezbędnych witamin i mikroelementów, które wpływają na układ nerwowy, poprawiają samopoczucie. Palacze cierpią natomiast na wysokie niedobory witamin i mikroelementów, które nie wchłaniały się prawidłowo i zostały wyparte przez toksyny i metale ciężkie z organizmu. Dlatego tak ważne jest uzupełnianie diety w te składniki. Dieta warzywna praktycznie nie ma ograniczeń, spokojnie możemy w tej formie zjeść nawet pół kilo warzyw dziennie. Tyle jest ilością wystarczającą, aby się nasycić i nie potrzebować już tłustych przekąsek. Warzywa dostarczają również przeciwutleniaczy, które wypierają nagromadzone w wyniku palenia wolne rodniki z organizmu. To także wpływa na polepszenie zdrowia, a co za tym idzie również samopoczucia i mniejszą chęć na dymka.

Przyśpieszanie przemiany materii

Spowolnione paleniem papierosów jelita i metabolizm powinny zostać rozruszane. W tym celu wzbogaćmy swoją dietę w jedzenie, które je napędza. Może to być na przykład imbir, czosnek, cebula, wiele przypraw i ziół jak tymianek, majeranek, rozmaryn, cynamon, pieprz, ostra papryczka. Dodawajmy je szczodrze do dań, szczególnie, że są bogate w antyutleniacze. Możemy dietę wzbogacić również w napoje, które usprawniają metabolizm, na przykład w yerba mate, czerwoną herbatę, czy chociażby zieloną herbatę. Oczywiście przyśpieszenie metabolizmu to również uprawianie sportu. Stopniowo starajmy się ruszać coraz więcej. Średnio zaawansowany wysiłek fizyczny pozwala na spalenie kalorii i poprawienie samopoczucia. Bieganie, czy jazda na rowerze to idealne lekarstwo na nałóg. Powracające uporczywe myśli o dymku znikają, poprawia się ukrwienie, co jest bardzo istotne dla palaczy.